Premier Słowacji Robert Fico nie komentuje nocnych wydarzeń w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO w Warszawie. Chodzi o sposób i okoliczności odwołania szefa Centrum, pułkownika Krzysztofa Duszy. CEK zostało utworzone z inicjatywy służb Kontrwywiadu Wojskowego Polski i Słowacji na podstawie umowy między oboma krajami.

"Zostałem poinformowany o tym dopiero 2-3 godziny temu i oczywiście z uwagi, że jest to suwerenna sprawa Polski nie będę tego komentował” - powiedział szef słowackiego rządu na marginesie unijnego szczytu w Brukseli.

Według MON, dotychczasowy pełnomocnik do spraw utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO pułkownik Krzysztof Dusza został odwołany przeszło tydzień temu i utracił tym samym dostęp do informacji niejawnych. Dziś nowy pełnomocnik - rzecznik Ministerstwa, Bartłomiej Misiewicz - wprowadził do Centrum jego następcę - nowego p.o. dyrektora pułkownika Roberta Balę.

Prokuratura wojskowa rozpoczęła też postępowanie w sprawie jednego z żołnierzy, który nie stawił się w nowym miejscu pracy. Wobec pozostałych pracowników, którzy od tygodnia pozostawali na terenie Centrum, wszczęto postępowania dyscyplinarne.