Dziś na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym "Watch Docs" w Warszawie film "Kijów/Moskwa". Obraz dotyczy życia w obydwu miastach w cieniu ważnych, ale też tragicznych wydarzeń z ostatnich lat.

"To z jednej strony opowieść o Ukrainie od początku protestów na Majdanie do wojny w Donbasie, ale z drugiej - o współczesnej Rosji, gdzie również odbywają się protesty" - mówi IAR dyrektor programowy festiwalu Konrad Wirkowski. Jak dodaje, obraz jest też próbą porównania życia w stolicach obu krajów, wskazania podobieństw i różnic.

Konrad Wirkowski podkreśla, że film został zrealizowany ciekawą i nietypową metodą - twórcy rozdali kamery wielu ludziom, profesjonalistom i amatorom, którzy na własną rękę nagrywali różne interesujące wydarzenia. Mimo to - dodaje rozmówca IAR - film jest spójny, a wątki głównych bohaterów są dobrze poprowadzone. Obraz "Kijów/Moskwa" jest podzielony na dwie części, które zostaną pokazane jedna po drugiej. Początek pierwszego seansu o 18.00 w kinie Iluzjon. Na festiwalu "Watch Docs" prezentowane są filmy, związane z szeroko pojętą tematyką ochrony praw człowieka. Więcej informacji na stronie www.watchdocs.pl.