W ocenie eksperta Fundacji Batorego, prawnika doktora Dawida Sześciło z Uniwersytetu Warszawskiego instytucja referendum w Polsce jest zapomniana i zaniedbana. Oprócz referendów lokalny dotyczących odwołań wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, nie organizuje się innych i nie decyduje się o ważnych sprawach publicznych.
Doktor Dawid Sześciło uważa, że dopisanie dodatkowych zagadnień do referendum spotęguje zamieszanie. Jeżeli dokładamy pytania z odległych od siebie dziedzin, to jeszcze bardziej maleje możliwość prowadzenia merytorycznej debaty przedreferendalnej - mówi Dawid Sześciło. Do referendum pozostało 25 dni.