Co najmniej 5 osób zginęło po ataku uzbrojonej grupy na komendę policji w Indiach niedaleko granicy z Pakistanem. Zdarzenie miało miejsce dziś rano w mieście Gurdaspur w północnej części regionu Pendżab. Jak podają władze, 2 policjantów oraz 3 cywilów zostało zabitych, a 7 osób odniosło obrażenia.

Zastępca komisarza policji Abhinava Trikha powiedział że atakujący ukryli się w pomieszczeniach mieszkalnych komendy policji, ciągle strzelając. Według niego, agresorzy byli ubrani w wojskowe mundury i przyjechali samochodem typu Suzuki Maruti.

Minister Spraw Wewnętrznych Indii Rajnath Singh zapowiedział wzmocnienie obrony granicy z Pakistanem. Jak zaznaczył, wciąż nie wiadomo, kto odpowiadał za atak.