Około stu pielęgniarek o 7:00 rano odeszło od łóżek pacjentów w szpitalu w Wyszkowie na Mazowszu.

W związku z nowym kontraktem placówki z NFZ domagają się podwyżek. Chcą też dostawać większe dodatki za nocne i świąteczne dyżury.

Pielęgniarki odeszły od łóżek, ale są na miejscu, czekają na korytarzach szpitala w służbowych mundurach i w razie nagłych przypadków wymagających ich interwencji – będą reagować.

Zapowiadają, że strajk potrwa do odwołania.

Więcej na www.rmf24.pl