W nowej odsłonie afery nagraniowej w rządzie - to Radosław Sikorski znów jest jej negatywnym bohaterem.

Były minister spraw zagranicznych domagał się od szefa CBA Pawła Wojtunika, by wystawił mu akceptację kupna z wolnej ręki sprzętu do bezpiecznej łączności obsługującej polską prezydencję w Unii. Takie informacje Wojtunik - podczas podsłuchanej rozmowy w restauracji - przekazał byłej wicepremier Elżbiecie Bieńkowskiej.

Źródło: RMF FM