Liczący ponad 200 tysięcy osób marsz idzie pod hasłem "Nieśmiertelny pułk".

Władimir Putin w rękach ma portret swojego ojca, który walczył w II wojnie światowej.

Wcześniej na Placu Czerwonym odbyła się wielka defilada wojskowa. Na obchodach zakończenia II wojny światowej w Moskwie zabrakło większości zachodnich przywódców, którzy bojkotują je ze względu na agresję Rosji na Ukrainie.