Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun przekonuje, że państwo powinno skupiać się na bezpieczeństwie, ograniczając swoją aktywność w innych dziedzinach. Gość radiowej Jedynki tłumaczył, że "państwa w państwie" powinno być minimum, bo nie może skupiać się "na byle czym", a na bezpieczeństwie wewnętrznym i zewnętrznym.

Grzegorz Braun przekonywał, że gdzie indziej naród może działać bez aparatu państwowego. "Polacy nie są dziećmi specjalnej troski i świetnie sobie radzą. Udowadniają to, kiedy znajdą się w relatywnie lepszych warunkach. Szkoda, że muszą to udowadniać, emigrując milionami" - powiedział.

Grzegorz Braun ocenił, że dla poprawy bezpieczeństwa Polacy powinni mieć możliwość samoobrony, móc uczyć się posługiwania bronią i ją posiadać. "Wolny Polak nie powinien być zmuszony do tego, żeby się ubiegać o zgody jakiś urzędników, policjantów. Tylko wyrok sądu powinien być władny wolnego Polaka rozbroić" - podkreślił.
Grzegorz Braun jest jednym z jedenastu kandydatów na najwyższy urząd w państwie. Wybory prezydenckie 10 maja.