Protestujący chcą m.in. odszkodowań za straty w uprawach spowodowane przez dziki, interwencji na rynkach wieprzowiny i mleka oraz zakazu sprzedaży ziemi cudzoziemcom. Rolnicy nie wykluczają też zaostrzenia form protestu. Grożą m.in zablokowaniem Al. Ujazdowskich.
Reklama
Reklama