Takie zapewnienia złożył prezydent Bronisław Komorowski w ukraińskim parlamencie. Dodał, że nasz kraj zrobi wszystko, aby podobny ruch wykonały inne państwa i narody wolnego świata Zachodu.

Bronisław Komorowski podkreślił, że polski gest nie jest kwestią politycznej koniunktury.

"To nasze zrozumienie historycznych procesów zachęcających do dostrzegania w Ukrainie równoprawnego i niezmiernie ważnego partnera i sąsiada" - zaznaczył prezydent. Bronisław Komorowski mówił również, że rosyjska agresja brutalnie próbuje odebrać Ukrainie jej prawo do stanowienia o sobie i jej prawo swobodnego wyboru dróg i sposobów demokratycznego rozwoju.

Prezydent Polski po raz pierwszy w historii przemawia w ukraińskim parlamencie. Od wczoraj, polski prezydent przebywa z dwudniową wizytą w Kijowie.