O uwolnieniu holenderskiego zakładnika poinformował osobiście prezydent Francji François Hollande. Powiedział, że Holender odzyskał wolność dzięki operacji antyterrorystycznej prowadzonej przez oddziały armii francuskiej na północy Mali. Prezydent Hollande dodał, że został on umieszczony w bezpiecznym miejscu. "Jesteśmy dumni z tego, co zrobili francuscy żołnierze, którzy ryzykowali życiem, by uwolnić człowieka od tak dawna pozbawionego wolności.” - dodał.

Jak poinformowała armia francuska, w operacji uwolnienia zakładnika uczestniczyło około dwudziestu żołnierzy. Akcja była poprzedzona długą „fazą zwiadowczą”, ponieważ Sjaak Rijke był przetrzymywany na pustkowiu, gdzie trudno było dyskretnie sprowadzić żołnierzy i sprzęt. Gdy terroryści spostrzegli zbliżających się wojskowych, otworzyli do nich ogień. Francuscy żołnierze zabili dwóch członków Al Kaidy. Dwaj inni terroryści poddali się.