Zacięte walki pod Mariuopolem - strategicznym miastem portowym na południowym wschodzie Ukrainy. Jak pisze portal internetowy Ukraińska Prawda, rano prorosyjscy separatyści rozpoczęli zmasowaną ofensywę na broniący Mariupola ukraiński pułk "Azow". Używają czołgów, wozów opancerzonych i ciężkiej artylerii. Na razie nie ma informacji o ewentualnych stratach wśród Ukraińców.

Jak mówił wczoraj ukraiński wiceminister obrony Petro Meched, nie można mieć wątpliwości co do celów separatystów i rosyjskich wojsk. Mają oni zdobyć Mariupol oraz inne strategiczne miasto - Debalcewe - do północy w sobotę, kiedy to ma wejść w życie zawieszenie broni. Według Mecheda, na wschodzie Ukrainy jest ponad 10 tysięcy rosyjskich wojskowych, którzy nie tylko dostarczają broń, ale także biorą bezpośredni udział w walkach.

Rozejm został uzgodniony w czwartek w Mińsku przez przywódców Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec oraz przedstawicieli samozwańczych republik: donieckiej i ługańskiej.