– Kocham Polaków i myślę, że Polacy mają przesłanie dla całego świata. Gdy w drodze do Polski zatrzymałem się w Rzymie, to odradzano mi przyjazd do Polski. Wtedy pomyślałem Janie Pawle II: „ty jesteś moim mentorem, co mam robić?”. Następnego dnia dostaję wiadomość z Gdyni, bym przyjechał. To Jan Paweł II zdecydował więc za mnie – tak ugandyjski kapłan o. John Baptist Bashobora opowiadał w „Dziś wieczorem” w TVP Info o swojej misji. Duchowny zastrzegł, że choć spotkania z nim są biletowane, to jednak on za swoją działalność, nie bierze pieniędzy.
Pytany, z jakim przesłaniem przyjechał do Polski, o. Bashobora odparł: przesłanie jest jedno – „ miłość boża uczy całą ludzkość, jak powinna wyglądać relacja między ludźmi, jak powinni współżyć, a nie walczyć między sobą”. – W duchowości nie należy wkraczać na teren, na którym nie powinno Cię być. Jeśli mimo wszystko tam idziesz, wtedy pycha bierze górę i twoją misję zaczyna kontrolować szatan – mówił duchowny w TVP Info.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama