Stany Zjednoczone są gotowe pomagać Ukrainie w dłuższym czasie, gdyby prorosyjscy separatyści nie zaprzestali walki z ukraińskimi siłami na wschodzie tego kraju. Taką deklarację złożył amerykański prezydent Barack Obama po rozmowach w Warszawie z Petrem Poroszenką. "Waszyngton jest zdecydowany wspierać ukraiński naród, nie tylko w najbliższych dniach, ale w kolejnych tygodniach i nadchodzących latach"- powiedział Obama reporterom, po spotkaniu z prezydentem- elektem Ukrainy. Barack Obama zapowiedział, że Stany Zjednoczone zwiększą wojskową pomoc dla Ukrainy, m.in. będą pomagać w szkoleniu żołnierzy, dostarczą też sprzęt wojskowy i urządzenia do wojskowej komunikacji. Wartość tej pomocy to 5 miliony dolarów.
Dodał, że podoba mu się wizja przyszłości Ukrainy przedstawiona przez Petra Poroszenkę. Amerykański prezydent powiedział też, że wybór Poroszenki jest "mądrym wyborem" dla Ukrainy, by to on przeprowadził ją przez ten trudny okres przejściowy. Według Baracka Obamy, Ukraińcy w ten sposób powiedzieli "nie" korupcji i niepokojom w kraju i wybrali demokrację. Dodał, że jest "zupełnie spokojny" o przyszłość tego kraju.
Barack Obama powiedział też, że obecnie decydujące jest wsparcie Petra Poroszenki i jego rządu przez inne narody, także poprzez szkolenie ukraińskiego wojska i policji. Wezwał też do urzymania presji na Moskwę, by przestała popierać prorosyjskich separatystów na Ukrainie.
Petro Poroszenko, mówiąc po angielsku, podziękował Obamie za nieustające wsparcie, które- jak mówił- miało i ma "decydujące znaczenie". Zaznaczył, że najbliższy czas będzie przełomowy dla rozpoczęcia pokojowego procesu wyjścia Ukrainy z kryzysu politycznego. Barack Obama i Petro Poroszenko rozmawiali w Warszawie o możliwościach przywrócenia pokoju na Ukrainie oraz o pomocy gospodarczej dla tego kraju. Amerykański prezydent po spotkaniu z ukraińskim prezydentem- elektem poinformował, że politycy omawiali też możliwości ograniczenia uzależnienia energetycznego Ukrainy od Rosji.
Amerykański prezydent powiedział też, że wybór Poroszenko jest "mądrym wyborem" dla Ukrainy, by przeprowadził ją przez ten trudny okres przejściowy. Dodał, że jest "zupełnie spokojny" o przyszłość tego kraju. Barack Obama i Petro Poroszenko są gośćmi Święta Wolności. Poroszenko wygrał wybory prezydenckie na Ukrainie 25 maja, w sobotę 7 czerwca oficjalnie obejmie urząd.