Platforma Obywatelska na Śląsku zakończy swoją kampanię przed eurowyborami. Jest wiele powodów, by traktować go ze szczególnym wyróżnieniem w tej kampanii europejskiej - powiedział szef partii, premier Donald Tusk na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Brukseli, gdzie uczestniczył w konferencji o bezpieczeństwie energetycznym.

Jak wyjaśnił, 300 miliardów złotych unijnych środków rząd zamierza przeznaczyć między innymi na rewitalizację zdewastowanych miejsc w Polsce. Premier podkreślił, że takim właśnie miejscem jest Śląsk. Dodał, że tego samego dnia - w piątek 23 maja - rano odwiedzi też Wałbrzych na Dolnym Śląsku. To są właśnie te miejsca - Śląsk, Wałbrzych i Łódź - które powinny najwięcej skorzystać ze środków na szeroko pojętą rewitalizację - powiedział. Wyjaśnił, że nie chodzi tylko o środowisko naturalne, o odbudowę domów, ale o przywrócenie tam elementarnego poziomu cywilizacyjnego.

Drugim powodem - mówił premier - jest energetyka. Jeśli jestem zdeterminowany w sprawie unii energetycznej, to także dlatego, że mówimy bardzo głośno, iż Europa musi polegać w dużo większym stopniu na własnych zasobach, na własnych źródłach energii, co w polskim przypadku oznacza węgiel - tłumaczył. Donald Tusk wymienił też trzeci powód zainteresowania Śląskiem - tam łączą się ze sobą badania naukowe i przedsiębiorczość. Kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego kończy się w piątek o północy. W niedzielę 25. maja wybierzemy 51 eurodeputowanych.