Janusz Palikot podkreślił, że dziś miarą patriotyzmu jest nie nostalgiczna polityka w stosunku do Rosji, ale podejmowanie decyzji, które zakotwiczają Polskę jeszcze bardziej w strukturach europejskich. Zaznaczył, że głównymi priorytetami polskiej polityki powinny więc być przyjęcie euro, unia bankowa, wspólna polityka fiskalna, ale też wspólna polityka energetyczna oraz armia europejska.
Palikot zaznaczył, że w kontekście sytuacji na Krymie Polska, niezależnie od międzynarodowych sojuszy, musi postawić na wzmocnienie swojej gospodarki. Jego zdaniem, dziś - kiedy Krym przechodzi w ręce rosyjskie - rząd musi postawić na modernizację kraju tak, abyśmy byli na tyle atrakcyjni ekonomicznie i gospodarczo, że atak na Polskę będzie atakiem na Zachód.
"Rosja wykorzystuje swoją armię do osiągania politycznych celów" - zaznaczył eurodeputowany Marek Siwiec. Jak dodał, należy z tego wyciągnąć daleko idące wnioski. Marek Siwiec uważa, że dziś na działanie UE i NATO należy patrzeć z perspektywy tego, co się dzieję na Ukrainie. Marek Siwiec wskazał na potrzebę tworzenia europejskiego komponentu obronnego i większej integracji europejskiej.
We wchodzącej w skład Ukrainy Autonomicznej Republice Krymu odbywa się referendum za przyłączeniem półwyspu do Federacji Rosyjskiej. Według Zachodu oraz Kijowa, głosowanie jest nielegalne. Rosja wprowadziła na Krym swoje wojska i utworzyła tam marionetkowy rząd. Społeczność międzynarodowa uważa, że Rosja złamała szereg umów międzynarodowych.