Wśród wyróżnionych fotografów są też Polacy. Andrzej Grygiel z PAP otrzymał drugą nagrodę w kategorii zdjęć sportowych za fotografię narciarza na zawodach w Szczyrku. Wyróżnieni zostali też Maciek Nabrdalik za zdjęcie z sierocińca i Kacper Kowalski za fotografie odpadów po wydobyciu miedzi z największego w Europie zbiornika odpadów poflotacyjnych nazwanego Żelazny Most.
O wyróżnienie na World Press Photo ubiegają się tysiące fotografików z całego świata. To bodaj najbardziej prestiżowa nagroda dla fotoreporterów i zawodowych fotografików. Oprócz nagrody najważniejszej - zdjęcia roku - przyznawane są także wyróżnienia w kilku kategoriach, takich jak portrety, przyroda czy życie codzienne. Proces selekcji jest długi i trudny - mówi przewodniczący jury, Gary Knight: „Nie wolno niczego przeoczyć, nie można po prostu odrywać oczu od ekranu”.
Nagrodzone zdjęcia są potem zabierane na wystawę, prezentowaną przez rok w kilkudziesięciu krajach. Polacy zdobywali nagrody ponad trzydzieści razy; wśród laureatów jest obecny minister Radosław Sikorski czy Tomasz Gudzowaty. W poprzedniej edycji do konkursu zgłosiło się ponad pięć tysięcy fotoreporterów ze 124 krajów. Nagroda główna to dziesięć tysięcy euro i sprzęt fotograficzny.