Poseł Piotr Szeliga zrezygnował z członkostwa w Solidarnej Polsce i w klubie parlamentarnym tej partii. Poinformował na twitterze, że będzie teraz parlamentarzystą niezrzeszonym. Polityk wcześniej zawiesił swoje członkostwo w Solidarnej Polsce.

Ma to związek ze sprawą, którą prowadzi lubelska prokuratura i dotyczy rzekomego szantażu wobec posła. O szantażowanie i zmuszanie do zapłacenia 3 tysięcy złotych oskarżyła troje młodych ludzi lubelska prokuratura. Według lokalnych mediów, powodem szantażowania posła miało być niezapłacenie za usługę seksualną.

Akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu Szczepanowi P., 27-letniemu Przemysławowi S. oraz 26-letniej Magdalenie I. został skierowany w grudniu do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód.
Zarzuty dotyczą okresu od 19 do 23 grudnia 2012 roku.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska powiedziała, że oskarżeni zmuszali pokrzywdzonego do zapłacenia kwoty co najmniej trzech tysięcy złotych. Jak dodała, działali w celu uzyskania korzyści majątkowej w krótkich odstępach czasu wspólnie i porozumieniu, stosując groźbę upublicznienia nagrań mogących zniesławić ustalonego pokrzywdzonego.