Donald Tusk powiedział w Sejmie, że plotki na ten temat nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Podkreśla, że wysoko ceni Jacka Rostowskiego. Dodał, że minister finansów nie ma zwyczaju rozprawiać o dymisjach i jeśli podejmie decyzję o odejściu z rządu, to po prostu to zrobi.
Szef rządu odniósł się też do nowelizacji budżetu, którą dziś zajmują się posłowie. Wyjaśnił, że jest ona konieczna między innymi dlatego, że pogorszyła się sytuacja ekonomiczna w strefie euro, która należy do najważniejszych partnerów handlowych Polski. Donald Tusk przypomniał, że w swoich prognozach gospodarczych pomyliło się wiele prestiżowych instytucji, jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Komisja Europejska, czy Europejski Bank Centralny.