Ponad połowa Polaków uznaje siebie za oburzonych sytuacją w kraju. Niemal taki sam odsetek nie słyszała jednak o zainicjowanym na Zachodzie ruchu Oburzonych. Takie wnioski wynikają z sondażu CBOS.

Z sondażu CBOS wynika, że 58 procent nie zna ruchu, zainicjowanego w maju 2011 roku w Hiszpanii. Niemal taki sam odsetek - 59 procent - czuje potrzebę publicznego wyrażenia frustracji z powodu trudnych warunków materialnych. Również 59 procent chciałoby dać wyraz niezadowoleniu z życia politycznego w kraju. Ankietowanych najbardziej oburza brak pracy, wysoki poziom bezrobocia oraz społeczne konsekwencje, takie jak emigracja młodych.

W przeciwieństwie do Zachodu, w Polsce do oburzonych najczęściej zaliczają się osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym, w wieku 45-64 lat. Najczęściej mieszkają na wsi i w małych miastach.

Badanie przeprowadzono między 4. a 10. kwietnia 2013 na reprezentatywnej próbie losowej 1150 dorosłych mieszkańców Polski.