W Wielkiej Brytanii skradziono dzisiejszej nocy medal pokojowej nagrody Nobla z roku 1934. Otrzymał go były minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Arthur Henderson za zasługi w dziedzinie rozbrojenia.

Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w Oslo dwa lata po tym jak Henderson przewodniczył Światowej Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie. Medal przechowywano w muzealnej rezydencji pod Newcastel należącej do władz miasta z którym Henderson był związany od młodości.

Kradzież ta wzbudzała duże zainteresowanie mediów norweskich.

Pokojowe medale noblowskie są w produkowane w Norwegii od 1902 r. Początkowo wykonywano je z 23 karatowego złota i ważyły 192 gramy. Od 1980 r. stosuje się złoto 18 karatowe a ich waga wynosi 196 gramów. Lecz ich wartość oczywiście nie polega na wartości złota.

Wcześniej zdarzyły się tylko dwa wypadki kradzieży takich medali. Pierwszy zaginął w 2007 r. podczas ataku członków Hamasu na dom Jasera Arafata na terytorium Palestyny. Do tej pory medalu z 1994 r. nie odnaleziono.

Drugi wypadek to kradzież w tym samym roku z domu arcybiskupa Desmonda Tutu w Republice Południowej Afryki. W tym wypadku pięciu włamywaczy zostało aresztowanych a medal z 1984 r. roku odzyskano.