Zaskakująca, ale zrozumiała - tak w Niemczech komentuje się decyzję o abdykacji Benedykta XVI. Brat papieża, potwierdza jego coraz poważniejsze problemy zdrowotne.

Komentatorzy podkreślają, że decyzja Benedykta XVI choć zaskakująca, jest zrozumiała. Kierowanie Kościołem, czyli niezwykle scentralizowaną instytucją, jest zajęciem bardzo wymagającym. Słychać też głosy, że obecny papież, w przeciwieństwie do Jana Pawła II, nie chciał publicznie okazywać swojej fizycznej słabości.

Za pontyfikat podziękowała papieżowi Angela Merkel. Zapewniła też, że w pełni szanuje decyzję papieża. Na konferencji prasowej w Berlinie szefowa niemieckiego rządu powiedziała, że skoro papież po gruntownym namyśle, dochodzi do wniosku, że nie ma już siły, aby sprawować swoją funkcję, to budzi to jej największy szacunek. Merkel podziękowała również Benedyktowi XVI za jego pracę i życzyła wszystkiego dobrego na następne lata. Angela Merkel nazwała też Benedykta XVI jednym z najważniejszych myślicieli religijnych naszych czasów.

O coraz większych problemach ze zdrowiem Benedykta XVI mówi brat papieża ksiądz Georg Ratzinger. Z jego relacji wynika, że Benedykt XVI ma coraz większe problemy z chodzeniem, a lekarze odradzają mu dalekie podróże samolotem.