Sytuacja kobiet w Afganistanie poprawia się, ale zmiany wymagają czasu; potrzebujemy pomocy, by być silniejsze - mówiły Afganki, które w środę spotkały się z wicemarszałek Sejmu Wandą Nowicką.

Nowicka wyraziła nadzieję, że spotkanie w Sejmie będzie dla Afganek inspiracją do tego, co mogą zrobić w swoim kraju, a ona sama dowie się, czy sytuacja kobiet w Afganistanie poprawia się.

Dyrektor ds. koordynacji pomocy humanitarnej w Afganistanie Najia Anwari zwróciła uwagę, że trzy dekady wojny wpłynęły na sytuację kobiet, ich prawa, na służbę zdrowia, edukację. Jak podkreśliła, w ciągu ostatnich 10 lat nastąpiła zdecydowana poprawa. M.in. powstało ministerstwo zajmujące się sprawami kobiet.

Zauważyła jednak, że nadal do rozwiązania są m.in. problemy ekonomiczne. "Kobiety są zależne od mężczyzn, nie mają własnych dochodów. Kobiety powinny mieć szansę m.in. zakładać własne przedsiębiorstwa" - zaznaczyła Anwari.

Masuma Ibrahimi, dyrektor Afgańskiego Domu Kultury w Kabulu zwróciła uwagę, że społeczeństwo afgańskie jest bardzo tradycyjne i zgodnie z tą tradycją kobieta powinna pozostać w domu. Jednak - jak dodała - w ciągu ostatnich dziesięciu lat wiele się poprawiło. Zaznaczyła, że zgodnie z nowym prawem 25 proc. miejsc parlamencie przypada kobietom, ale w porównaniu z mężczyznami brakuje im jeszcze doświadczenia w polityce.

"Wprowadzenie zmian w Afganistanie wymaga czasu. Dziesięć lat dla afgańskich kobiet, które były w domach, po 30 latach wojny to za mało. Potrzebujemy pomocy, by być silniejsze. To nie tylko kwestia pieniędzy, ale i dzielenie się doświadczeniem. Chcemy usłyszeć od kobiet na świecie, co robią dla swoich państw i jak możemy wykorzystać ich doświadczenie, by pracować w Afganistanie" - powiedziała Ibrahim.

Przedstawicielka ambasady USA w Warszawie, która zorganizowała wizytę afgańskiej delegacji powiedziała, że pomysł zaproszenia tych kobiet do Polski powstał kilka miesięcy temu - dzięki Kongresowi Kobiet.

"Jak wiemy sytuacja kobiet w Afganistanie jest trudna, ale się polepsza i chcieliśmy zaprosić grupę kobiet, by pokazać jak niesamowite wydarzenie organizują polskie kobiety co roku i jak wiele im się udało dzięki kongresowi, by ich głosy usłyszano. Uznaliśmy, że będzie to wyjątkowa możliwość dla kobiet z Afganistanu" - podkreśliła.

W minionym tygodniu panie z Afganistanu uczestniczyły m.in. w seminarium "Afghanistan Then and Now: A Women's Perspective" zorganizowanym przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ambasadę Stanów Zjednoczonych oraz Ambasadę Wielkiej Brytanii.