- Prezes Kaczyński chyba stracił poczucie rzeczywistości! Jest większość? Nie ma! No to jak on o tym mówi i PiS-owcy mówią, to liczyć nie potrafią - skomentował w Radiu ZET Ryszard Kalisz zapowiedź konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu i propozycję nowego kandydata na premiera, o którym poinformował PiS.

Kalisz, zapytany czy SLD poprze kandydata PiS na premiera, odpowiedział: - No co ma popierać? Po pierwsze, to my z PiS-em nigdy. Ale nawet teoretycznie zakładając, jakby dodać PiS, SP, RP i SLD, no to przecież nie ma większości! No pani redaktor, o czym my mówimy? To są jakieś fantasmagorie!

Zdaniem Ryszarda Kalisza Donald Tusk nie powinien podawać się do dymisji, bo nie ma żadnej alternatywy dla rządu PO-PSL. - Nikt inny nie ma warunków, żeby utworzyć rząd posiadający większość. Nie ma też warunków, żeby przeprowadzić wcześniejsze wybory - powiedział.

Dlaczego więc prezes Kaczyński chce przeprowadzić głosownie? Zdaniem Kalisza "stracił poczucie rzeczywistości". - Jest większość? Nie ma! No to jak on o tym mówi i PiS-owcy mówią, to liczyć nie potrafią - stwierdził Kalisz.

Na pięciolecie rządów premiera Donalda Tuska PiS zapowiedziało złożenie wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu. W takim wypadku należy podac nazwisko kandydata na premiera. PiS zapowiedział, że nazwisko to poda 29 września. Szczegóły tej kandydatury nie są znane. Wiadomo jedynie,że będzie to osoba "spoza bieżącej polityki".