Prawie 6 mln kontroli trzeźwości rocznie i wysokie kary za prowadzenie po pijanemu przynoszą efekty - ujawnia "Rzeczpospolita".

Po raz pierwszy od kilku lat zmalała liczba nietrzeźwych kierowców na drogach - wynika ze statystyk policji za pierwsze półrocze 2012 r., do jakich dotarła "Rz".

Choć dwa lata temu liczba prowadzących po kieliszku jednorazowo spadła, od wielu lat trend był wzrostowy. Np. w ubiegłym roku policja zatrzymała ich na drogach 183 tys., czyli o 17 tys. więcej niż w 2010 r.

Pierwsze sześć miesięcy tego roku stwarza nadzieję na odwrócenie niebezpiecznej tendencji. Od stycznia do czerwca policja zatrzymała 65 tys. nietrzeźwych kierujących, czyli o blisko 4 tys. mniej niż w tym samym czasie ubiegłego roku (spadek o 5,7 proc.).

Policja twierdzi, że to właśnie częste kontrole, ale też różne akcje prewencyjne przemawiają do wyobraźni kierowców i ich bliskich. "Bardzo powoli ale jednak maleje społeczne przyzwolenie na jazdę po pijaku" - twierdzą policjanci.