17 osób zginęło w sobotę w wyniku eksplozji w bazie Strażników Rewolucji pod Teheranem - powiedział rzecznik tej elitarnej formacji Ramazan Sharif, prostując informacje, podane przez irańskiego nadawcę publicznego IRIB. 15 osób jest rannych.



Według Sharifa, do eksplozji doszło podczas przenoszenia amunicji w jednym z arsenałów w bazie wojskowej Malard, w pobliżu wioski Bidganeh, 40 km na południowy zachód od stolicy Iranu.

Wybuchy słyszano w zachodnich dzielnicach Teheranu.

Wcześniej media podawały, że doszło do wybuchu na stacji paliwowej.

W październiku 2010 roku w przypadkowej eksplozji składu amunicji w bazie Strażników Rewolucji w Chorrambadzie na zachodzie kraju zginęło ponad 20 osób.