W Atenach strajkują w piątek pracownicy metra i kolei miejskiej. Na drogach dojazdowych i na głównych ulicach tworzą się ogromne korki, ponieważ wielu ludzi usiłuje dojechać do centrum samochodami. Turyści są zdani na taksówki lub autobusy.

Strajk wiążę się z rygorystycznym programem oszczędnościowym, którego realizacja jest warunkiem otrzymywania pomocy międzynarodowej, ratującej Grecję przed bankructwem. Pracownicy metra i kolei miejskiej obawiają się kolejnych cięć płac. Protestują też przeciwko planowanemu przenoszeniu części personelu do innych przedsiębiorstw państwowych.