Jak twierdzi Śląska Izba Aptekarska, problem można byłoby rozwiązać na miejscu. Apteki mogłyby przyjmować zużyte termometry do utylizacji, podobnie jak zbierają od pacjentów przeterminowane leki. Rozwiązanie można byłoby wprowadzić w tych placówkach, które już współpracują z gminami przy unieszkodliwianiu farmaceutyków.
– Pod warunkiem że gminy zechcą pokryć koszty utylizacji termometrów i będą je odbierać z aptek – podkreśla Stanisław Piechula, prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej.
Termometry rtęciowe zostały wycofane ze sprzedaży dwa lata temu po wejściu w życie dyrektywy UE. Mogą być wykorzystywane w przychodniach czy domach aż do ich zużycia. Coraz częściej jednak zostają zastąpione przez nowoczesne, elektroniczne odpowiedniki, których stosowanie jest całkowicie bezpieczne, nawet przez dzieci. A dokładność zdecydowanie większa niż w przypadku tych z rtęcią.