Te miejskie instytucje kultury, które mogłyby, nie ruszą raczej od 4 maja — powiedział w czwartek na konferencji prasowej prezydent Torunia Michał Zaleski. Dodał, że dopiero w poniedziałek otrzyma od nich informacje o wprowadzonych zabezpieczeniach i wtedy będą podejmowane decyzje.

"Właśnie dokładnie 4 maja mam otrzymać informację, jak są przygotowane te placówki, o których mówi się, że mogą być dostępne. Nie mogą być jeszcze dostępne sale koncertowe, sale teatralne, ale rzeczywiście muzea czy sale wystawowe mogą być otwarte. W tych instytucjach trwa wzmożony ruch, żeby ustalić, czy i z czym można wyjść" - podkreślił prezydent Zaleski.

W jego ocenie można zauważyć m.in. w przekazie medialnym, że powszechna opinia o otwarciu tych miejsc jest taka, iż w pierwszej kolejności będzie to służyło zaangażowaniu i aktywności pracowników tych instytucji.

"Trudno spodziewać się nadmiernego czy też tylko istotnego zainteresowania zwiedzaniem wystaw, czy oglądaniem dzieł sztuki w sytuacji, w której żyjemy zupełnie czym innym. Żyjemy tym, co dla nas jest najważniejsze, a więc dbaniem o własne zdrowie, dbaniem o to, aby rodzina funkcjonowała dobrze" - wskazał Zaleski.

Dodał, że w jego ocenie nie ma powodu, aby w pośpiechu od 29 kwietnia do 4 maja przygotować otwarcie muzeów i sal wystawowych.

"Pracują nad tym w instytucjach miejskich. Gdy będę miał ten harmonogram, to państwu przedstawię. Na pewno będzie to harmonogram stopniowego wprowadzania tych otwarć" - powiedział Zaleski.

Rzeczniczka prasowa Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" (CSW) w Toruniu Paulina Tchurzewska poinformowała, że "CSW pozostanie nieczynne dla zwiedzających w dniach od 4 do 8 maja".

Dodała, że aktualnie w tej instytucji trwają prace nad odpowiednimi zabezpieczeniami, które pozwolą na otwarcie przestrzeni w zgodzie ze wszelkimi zasadami bezpieczeństwa. (PAP)

autor: Tomasz Więcławski