Kilkuset obywateli Chin mieszkających w Hiszpanii demonstrowało w piątek w Madrycie przed oddziałem banku BBVA, protestując przeciw zablokowaniu bez uprzedzenia ich kont. BBVA wyjaśnia, że wykonuje zalecenia mające na celu "utrudnienie prania brudnych pieniędzy".

Protestujący, którzy demonstrowali z flagami chińskimi i hiszpańskimi, wznosili na przemian okrzyki: "Domagamy się sprawiedliwości!" i "Bank BBVA - rasiści!".

Bank BBVA, z którego administracją skontaktowała się agencja AFP, nie potrafił na razie podać liczby klientów, których konta zostały objęte blokadą. Według Chińskiego Stowarzyszenia w Hiszpanii (ACHE) jest to 4-5 tys. osób.

Bank wydał komunikat, w którym informuje, że zastosował "obowiązujące przepisy, które mają na celu zapobieganie praniu kapitału", ale "uczyni wszystko”, aby zredukować do minimum trudności, na jakie narażeni będą klienci.

Reklama

Wielu uczestników protestu twierdziło - jak pisze AFP - że niektóre inne banki, jak np. Bankia i CaixaBank, również blokują konta chińskich klientów, a przy dokonywaniu wypłat wymagają od nich dokumentowania wpływów pieniężnych i dochodów.