Ze względu na wejście w życie nowych przepisów RODO zmieniliśmy sposób
logowania do produktu i sklepu internetowego, w taki sposób aby chronić dane
osobowe zgodnie z najwyższymi standardami.
Prosimy o zmianę dotychczasowego loginu na taki, który będzie adresem
e-mail.
Stefan Starzyński, fot. domena publiczna, źródło: Andrzej Ajnenkiel „Polska po przewrocie majowym", Warszawa 1981
/
Domena Publiczna
Reklama
Reklama
Chciałem, żeby Warszawa była wielka. I została wielka! Widzę ją przez okno w całej jej chwale, otoczoną chmurami dymów, czerwoną od ognia pożarów. Wspaniała, nie do opisania –Warszawa walcząca!” –tak prezydent stolicy mówił przez radio do jej mieszkańców 25 września 1939 r., chwilę po nalocie dywanowym, w którym zginęło 10 tys. osób. Odmówił wykonania rozkazu ucieczki z miasta.
Gdy Edward Rydz-Śmigły przysłał po niego samolot, odpowiedział krótko: „Nie opuszczę warszawiaków. Byłem z nimi i zostanę”. Kilka tygodni później był już w rękach hitlerowców. Aresztowali go w ratuszu, zabrali na Pawiak. IPN twierdzi, że został rozstrzelany między 21 a 23 grudnia 1939 r. przez gestapo. Część historyków uważa jednak, że wywieziono go do Berlina, skąd trafił do obozu koncentracyjnego wDachau.
/>
Ludzie Niepodległości
/
Dziennik Gazeta Prawna
Ekonomista, piłsudczyk, zasłużony żołnierz. Nienawidził urzędniczej rutyny, konserwatyzmu ipopulizmu. Gdy w1934 r. został prezydentem tonącej wdługach ibezładzie stolicy, niczego nie obiecywał, tylko zapowiedział oszczędności. Aprzez kolejnych pięć lat postawił 100 tys. mieszkań, kilkadziesiąt szkół, szpitale, hale targowe, Muzeum Narodowe, wdużej części skanalizował miasto. Jeszcze wlipcu 1939 r. zapowiadał budowę metra izorganizowanie światowej wystawy przemysłowej. Marzyło mu się, że wlatach 50. miasto będzie gospodarzem letnich igrzysk olimpijskich.