Rada ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Rosji zaapelowała w czwartek, by postępowanie dotyczące organizatorów i zleceniodawców zabójstwa Borysa Niemcowa doprowadzić do końca, gdyż skazano tylko wykonawców tego mordu.

Stanowisko rady przekazał jej przewodniczący Michaił Fiedotow.

"Wyrok oparty jest na werdykcie przysięgłych. Najważniejsze jest to, że wyrok zapadł w sprawie bezpośrednich wykonawców zbrodni, a zleceniodawcy i organizatorzy pozostali nieznani" - powiedział Fiedotow. Podkreślił, że zdaniem rady znaczenie kary za przestępstwo polega nie na jej surowości, a na tym, że jest nie do uniknięcia.

Ludmiła Aleksiejewa, szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej, najstarszej organizacji obrońców praw człowieka w Rosji, oceniła, że "najważniejsze jest znalezienie nie tylko wykonawców, ale i organizatorów i zleceniodawców" zabójstwa opozycyjnego polityka.

Wyroki dla pięciu mężczyzn uznanych za winnych zabójstwa zapadły w czwartek. Na 20 lat pozbawienia wolności skazany został Zaur Dadajew, jego współoskarżeni - na kary od 19 do 11 lat pozbawienia wolności. Prokuratura żądała dla Dadajewa, uznanego za bezpośredniego zabójcę, kary dożywotniego więzienia.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, który prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa Niemcowa oświadczył w czwartek, że będzie kontynuował dochodzenie w sprawie organizatorów mordu. Komitet podtrzymuje swą wcześniejszą wersję, iż zabicie opozycyjnego polityka za wynagrodzeniem zaproponował grupie pochodzących z Czeczenii mężczyzn dotąd nieujęty Rusłan Muchutdinow wraz z "innymi osobami".

Prawnicy reprezentujący rodzinę Niemcowa uznają za prawdopodobnego zleceniodawcę zabójstwa nie Muchutdinowa, lecz jego pracodawcę - Rusłana Gieriemiejewa. Jego nazwisko pojawiało się wiele razy w materiałach śledztwa, lecz Gieriemiejew nigdy nie został przesłuchany. O tym byłym zastępcy batalionu Siewier (Północ) wojsk wewnętrznych MSW Rosji prasa pisała jako o krewnym wysokich rangą urzędników czeczeńskich, współpracowników przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa.

Niemcow, w latach 90. wicepremier Rosji, a od połowy zeszłej dekady jeden z przywódców antykremlowskiej opozycji, został zabity strzałami w plecy późnym wieczorem 27 lutego 2015 roku na Wielkim Moście Moskworeckim nieopodal Kremla.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)