Armand Konieczny, naczelnik Wydziału Nadzoru i Profilaktyki Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, zaznaczył, że na ten czas policja stara się "zmobilizować maksymalne siły i środki" oraz wyznaczyć policjantom zadania, które pomogą kierowcom bezpiecznie dotrzeć do celu.
"Wystawimy więcej patroli, będziemy kontrolować uczestników ruchu drogowego w sposób wzmożony, będziemy też sprawdzać ich trzeźwość" - podkreślił Konieczny i dodał, że działania policji będą miały przede wszystkim charakter prewencyjny.
Policjanci będą się starali rozładowywać korki, jednocześnie pilnując, żeby kierowcy nie przekraczali dozwolonej prędkości. Będą też sprawdzać, czy wszyscy mają zapięte pasy bezpieczeństwa, i czy dzieci podróżują w specjalnych fotelikach. Niesprawne samochody będą eliminowane z ruchu.
"Standardowo każdego dnia do służby wychodzi min. 4 tys. policjantów ruchu drogowego, natomiast w trakcie działań wzmożonych staramy się, żeby tych policjantów było co najmniej o połowę więcej" - zaznaczył Konieczny.
Policja apeluje również do kierowców o sprawdzenie stanu technicznego samochodu, ustawienie świateł i wyposażenia.