Od półtora roku mamy ministra, który dużo mówi o zmianach, jednak nie przekonuje nas czynami - powiedział w środę Paweł Szramka (Kukiz'15) w debacie nad wnioskiem o wotum nieufności dla Antoniego Macierewicza. Musi się pan zdecydowanie bardziej postarać - zwrócił się do ministra.

Szramka, który jest członkiem sejmowej komisji obrony narodowej, powiedział przedstawiając stanowisko swojego ugrupowania, że "nie jest to łatwe zadanie".

"Z pewnością nie usłyszycie państwo ode mnie, że Antoni Macierewicz to beznadziejny minister. Jednak nie podpiszę się również - niestety - pod stwierdzeniem, że Antoni Macierewicz to bardzo dobry minister. Ta ocena leży pewnie gdzieś po środku, a szkoda, bo na początku była zdecydowanie wyższa" - mówił. Wskazał, że posłowie Kukiz'15 wiązali z szefem MON duże nadzieje.

"Wiemy doskonale, że po głosowaniu w dalszym ciągu będzie pan ministrem. Wiemy również, że będzie sie pan tłumaczył, że to wszystko wina Platformy, że przez 8 lat niszczyli armię itd. Nas jednak obchodzi to, co jest tu i teraz, a tu i teraz mamy ministra, który od półtora roku dużo mówi o zmianach (...) jednak nie przekonuje nas czynami" - zaznaczył. "Jeśli zależy panu na poparciu posłów Kukiz'15, to musi się pan zdecydowanie bardzie postarać" - zwrócił się Szramka do Macierewicza

Według Szramki "kluczową" decyzją podjętą przez Macierewicza było ograniczenie możliwości służby do 12 lat dla żołnierzy kontraktowych. Dodał, że "zupełnie niepojęte" jest dla niego, "dlaczego cały czas cywil ma łatwiejszą drogę na kurs oficerski niż doświadczony żołnierz z wyższym wykształceniem".

Poseł Kukiz'15 zwrócił też uwagę, że jego ugrupowanie poparło pomysł utworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej. "Chociaż z realizacją tego pomysłu jest już troszkę gorzej. Mam wrażenie, że zabrakło dialogu z osobami, które są w tym temacie ekspertami" - stwierdził. Szramka ocenił ponadto, że sprawa Bartłomieja Misiewicza była "zupełnie niepotrzebna", bo wprowadziła "bardzo złą atmosferę w szeregach armii".

Przekonywał, że odstąpienie od przetargu na caracale było "dobrą decyzją". "Martwi mnie jednak fakt, że nie mamy nic w zamian, a zapowiedzi i deklaracji było naprawdę sporo" - dodał. Szramka ocenił, że cały czas nie jest załatwiona sprawa reformy i systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi, która - według niego - jest "kluczowa".

Jak mówił poseł Kukiz'15 "spore roszady nastąpiły na kluczowych stanowiskach, zajmowanych przez wysokich rangą oficerów". "Domyślam się, że odejście kilku z nich było wręcz wskazane, ale raczej nie wszystkich" - powiedział. "Udało się naprawić kilka spraw w naszym wojsku, jednak niestety wiele kluczowych tematów nie wiedzieć czemu czeka w kolejce. Budzi to nasze głębokie zaniepokojenie" - mówił Szramka. (PAP)