Toczyła i toczy się debata, czy ma być jedno, dwa czy trzy pytania referendalne. Ja byłem zwolennikiem jednego pytania - powiedział w środę senator Stanisław Karczewski (PiS) na antenie RMF FM.

Stanisław Karczewski został m.in. zapytany o to, "czy wiemy już, jakie będą pytania referendalne". "Nie wiemy jeszcze, na pewno będzie jedno znane wszystkim, a czy będą dwa pytania, to zobaczymy, a czy trzy – to tego nie wiem".

Pytany, "czy pracujecie w Prawie i Sprawiedliwości nad tym, żeby dodać dodatkowe pytanie", senator PiS powiedział, że "zastanawiamy się". Zaznaczył jednak: "Nie biorę udziału w tych rozmowach, więc nie mogę w tej chwili powiedzieć, bo mógłbym wprowadzić w błąd".

Jak zapewnił, "toczyła i toczy się debata, czy ma być jedno pytania, dwa czy trzy". Jak jednak zaznaczył, "ja byłem zwolennikiem jednego pytania".

W czerwcu prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi zostać poddana pod referendum. Zamiar przeprowadzenia referendum razem z przypadającymi na jesieni wyborami parlamentarnymi potwierdził premier Mateusz Morawiecki.

Następnie Sejm przyjął nowelizację ustawy o referendum ogólnokrajowym, która ma umożliwić przeprowadzenie referendum tego samego dnia, co wybory parlamentarne, prezydenckie lub do Parlamentu Europejskiego poprzez przede wszystkim ujednolicenie godzin głosowania, czyli w godzinach 7-21. Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka, praworządności i petycji zarekomendowały w czwartek odrzucenie noweli ustawy o referendum.(PAP)

Autorka: Anna Kruszyńska

akr/ godl/