Polska i Węgry wybrały podobne priorytety na okres sprawowania rotacyjnej prezydencji w Unii Europejskiej. Oba kraje akcentują konieczność większej współpracy państw członkowskich z Europy Środkowej w rozwiązywania problemów Unii – podkreśla unijny serwis EurActiv.

Janusz Sznajder, doradca szefa polskiej dyplomacji, wskazał, że 85 proc. prac wykonywanych przez poprzednie rotacyjne prezydencje dotyczyło bieżących spraw Unii, tylko 10 proc. poświęcono na rozwiązywanie kryzysów, a 5 proc. działalności dotyczyło kwestii wybranych przez kraj sprawujący prezydencję.

Polska chce koncentrować się na sześciu priorytetowych obszarach tematycznych: wewnętrznym rynku, Partnerstwie Wschodnim, bezpieczeństwie energetycznym i rozwoju unijnej polityki energetycznej, Wspólnej Polityce Zagranicznej i Bezpieczeństwa, finansowej perspektywie UE i własności intelektualnej.

Jak podkreślił Sznajder podczas jednego z paneli na XX Forum Ekonomicznym w Krynicy, Polak ma również zamiar działać jako bezstronny moderator przy rozwiązywaniu sporów. Polski rząd chce jeszcze przedyskutować swoje priorytety z organizacjami pozarządowymi I środowiskami naukowymi, think-tanks.

Węgry obejmują półroczną prezydencję w Unii już od 1 stycznia 2011 roku

Polska prezydencja będzie konsultować się z Wegrami, w ramach Grupy Wyszehradzkiej (Węgry, Czechy, Słowacja, Polska) oraz chce sprzyjać odrodzeniu formuły Trójkąta Weimarskiego ((Niemcy, Francja, Polska).

Balint Odor, zastępca sekretarza stanu ds. europejskich w węgierskim rządzie wskazał w Krynicy ponad osiem kwestii tematycznych, w tym wcielanie w życie unijnej agendy „Europa 2020”, zarządzenie gospodarką i działania na rzecz zwiększenia dyscypliny budżetowej w krajach członkowskich oraz Pakt Stabilności i Rozwoju.

Węgry obejmują półroczną prezydencję w Unii już od 1 stycznia 2011 roku, a Polska od 1 lipca przyszłego roku.