Aby wykryć ustawione mecze na mundialu i tym samym zminimalizować straty, bukmacherzy będą monitorować niemal każdy nasz zakład – w internecie oraz w kolekturach naziemnych.
Sprawdzana będzie wysokość stawki i liczba zakładów na dany kurs.
FIFA przedłużyła umowę z ESSA (European Sports Security Association), stowarzyszeniem zrzeszającym największe firmy bukmacherskie. Bukmacherzy zobowiązywali się, że będą informować o każdym przypadku wnoszenia zakładów, który może świadczyć o tym, że dany mecz został ustawiony. W tym celu FIFA podczas mundialu zamierza stosować tzw. system wczesnego ostrzegania (EWS).

Jak działa system

Dany bukmacher zauważa, że bardzo dużo osób zaczyna obstawiać stosunkowo wysoki kurs. Wysyła więc sygnał do innych firm bukmacherskich, aby sprawdzić, czy zanotowały podobny przypadek.
Jeśli sytuacja się powtarza, informacja o podejrzanych zakładach zostaje przekazana do odpowiedniej komórki FIFA. Międzynarodowa federacja kontaktuje się z drużyną, na której mecz są podejrzane zakłady, a następnie – jeśli zachodzi taka potrzeba – zgłasza całą sprawę organom ścigania. – Współpracujemy nawet z Interpolem – mówi nam Wolfgang Feldner z FIFA.
System wczesnego ostrzegania obejmuje głównie firmy online, czyli bukmacherów internetowych. Jeśli w Polsce skorzystamy z usług firmy, która ma podpisany kontrakt z właścicielem Systemu, nasz zakład będzie monitorowany. Prawdopodobieństwo, że zakładamy się u bukmachera należącego do systemu, jest bardzo duże. Do EWS należy ponad 400 największych i najpopularniejszych tego typu firm.

Zachowujemy czujność

W Polsce na czas mistrzostw świata zabezpieczają się również tzw. bukmacherzy naziemni. – Mundial to nie miejsce do ustawiania wyników. I chyba nawet potencjalni oszuści mają podobne zdanie. Zachowamy jednak czujność, jak zwykle – powiedział nam Grzegorz Dyl, główny bukmacher firmy Star-Typ Sport. Jego zdaniem każde wydarzenie sportowe znajdujące się w ofercie jest monitorowane ze względów bezpieczeństwa.
STS oraz kilka innych polskich bukmacherów naziemnych znajduje się w sieci klientów Betradara, programu monitorującego poziom i zmienność kursów bukmacherskich. Betradar jest bardzo ważnym źródłem informacji dla EWS. – Na bezpośrednią współpracę z systemem bezpieczeństwa FIFA jesteśmy jak najbardziej otwarci – podkreśla Dyl. I prawdopodobnie wkrótce do takiej współpracy dojdzie.