Jak podaje Deutsche Welle, niemiecki koncern Miele przenosi produkcję pralek do Polski. Tym samym firma zredukuje zatrudnienie w Niemczech o ponad tysiąc miejsc pracy. Niektórzy mogą liczyć na rekordowe odprawy - do 270 tys. euro.
DW.com, powołując się na magazyny "Stern" i "Capital", poinformował o tym, że niemiecki producent sprzętu AGD - firma Miele - przenosi dużą część swojej produkcji pralek do Polski.
W litym spółka poinformowała o likwidacji 1300 miejsc pracy w kraju ze stolicą w Berlinie. Spośród nich 700 stanowisk miało zostać przeniesionych do polskiego zakładu w Ksawerowie.
Z Niemiec do Polski
Jak informował DW.com w lutym 2024 r., producent sprzętu AGD odnotowywał spadek sprzedaży, co w konsekwencji oznaczało wdrożenie planu oszczędnościowego. Firma założyła, że zredukuje na świecie około 2 tys. miejsc pracy i przeniesie część produkcji do Polski.
Wówczas w komunikacie Miele poinformowało, że obecna sytuacja „nie jest przejściowym spadkiem koniunktury, ale trwałą zmiana warunków ramowych, do których trzeba się dostosować”.
"Do 2026 roku kierownictwo firmy chce wygospodarować 500 milionów euro zapewniających <<dodatkowe pole manewru>> – dwie trzecie dzięki zwiększeniu sprzedaży oraz redukcji kosztów materiałów, a pozostałą część, około 166 milionów euro, poprzez oszczędności na kosztach personelu" – czytamy w Deutsche Welle.
Pracownicy, którzy odejdą z niemieckiego oddziału Miele otrzymają do 270 tys. euro odpraw.
Miele Technika w Ksawerowie to, jak czytamy na stronie firmy, najmłodsze dziecko Grupy Miele i jedyny zakład produkcyjny Miele w Polsce. Budowę fabryki rozpoczęto w 2018 roku, a już siedem miesięcy później do hal wprowadzono pierwsze urządzenia produkcyjne.