Zacięte walki trwały w piątek rano w obwodzie kijowskim i zaporoskim, a wojska rosyjskie okopywały się w obwodzie chersońskim – poinformowały media ukraińskie, powołując się na dane administracji obwodowych.

W obwodzie kijowskim trwają walki wokół Buczy, Irpienia, Hostomla, Makarowa i wiosek hromady nemiszajewskiej, a także ataki artyleryjskie i moździerzowe. Niszczone są domy prywatne. Siłom rosyjskim udało się zbliżyć do Sławutycza, który jest zablokowany. W Fastowie na skutek ataku rakietowego wybuchł pożar, który jest obecnie gaszony.

Trwa obrona Czernihowa. Sytuacja w mieście jest trudna. Miejscowy dziennikarz powiedział portalowi Espreso, że z powodu uszkodzeń infrastruktury w większości mieszkań nie ma wody ani prądu. Ostre walki trwają w obwodzie czernihowskim wzdłuż dróg.

W obwodzie dniepropietrowskim doszło do ataku na jednostkę wojskową pod Dnieprem. W obwodzie sumskim drugi tydzień z rzędu atakowano ogniem artyleryjskim okolice Sum. Niespokojna była również noc w rejonie ochtyrskim, ogniem artyleryjskim ostrzeliwano Trościaniec.

Przez całą noc ostrzeliwano rakietami dalekiego zasięgu dzielnice mieszkaniowe Charkowa. Wybuchły pożary, które nadal są gaszone. W obwodzie charkowskim trwają walki w Iziumie, w Dergaczach ostrzelano budynki mieszkalne, szpital i karetkę pogotowia ratunkowego; są ranni. Wojska rosyjskie ostrzelały ze śmigłowca własne pozycje w Małej Rohani.

W obwodzie zaporoskim zacięte walki toczą się w miejscowościach Kamińskie, Orchiw i Hulajpole. Z rąk okupantów wyzwolona została wieś Malinówka.

W obwodzie ługańskim siły rosyjskie nieustannie ostrzeliwały wszystkie miasta. W Rubiżnem i Popasnej toczono walki. W Siewierodoniecku i Rubiżnem zginęło w ciągu ostatniej doby pięć osób, a osiem zostało rannych. Zniszczono 35 obiektów, w tym szkołę i kinoteatr oraz infrastrukturę.

W obwodzie donieckim przez całą noc ostrzeliwano Marjinkę i Awdijiwkę. Obrażenia odnieśli cywile. W Mariupolu sytuacja jest bez zmian, nadal nie są przepuszczane konwoje humanitarne.

W obwodzie chersońskim rozlegały się odgłosy wybuchów w Chersoniu, zaś przedstawiciele hromad informują, że żołnierze rosyjscy w wielu miejscach kopią okopy.

W obwodzie mikołajowskim strącono w nocy dwie rakiety i ogłaszano alarm przeciwlotniczy. Syreny alarmowe rozlegały się też w obwodzie żytomierskim i rówieńskim. W pozostałych obwodach było spokojnie.(PAP)