Prezydent Francji Emmanuel Macron po rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim zadzwonił w czwartek wieczorem do prezydenta Rosji Władimira Putina i zażądał natychmiastowego przerwania rosyjskiej inwazji na Ukrainę - poinformował Pałac Elizejski.

Jak dodano w komunikacie swoimi działaniami Rosja naraża się na "rozległe sankcje".

Z kolei Kreml poinformował, że w "poważnej i szczerej" rozmowie przeprowadzonej z inicjatywy francuskiego prezydenta na temat operacji wojskowej na Ukrainie, rosyjski prezydent "przedstawił szczegółowe wyjaśnienie powodów i okoliczności jej podjęcia".

Według oświadczenia Kremla obydwaj prezydenci uzgodnili, że pozostaną w kontakcie.

Macron rozmawiał poprzednio z Putinem w niedzielę. Rosyjski prezydent uprzedził wtedy francuskiego przywódcę, że ma zamiar podpisać dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych, powołanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie.

Rozpoczęta w czwartek rosyjska inwazja na Ukrainę została potępiona przez większość wspólnoty międzynarodowej i doprowadziła do nałożenia sankcji na Rosję. Według oficjalnych źródeł pierwszego dnia ataku zginęło 57 Ukraińców, a 169 odniosło obrażenia. (PAP)