Kazachska policja użyła we wtorek granatów hukowych i gazu łzawiącego przeciwko setkom protestujących, którzy usiłowali wedrzeć się do siedziby burmistrza największego miasta kraju, Ałmaty - poinformowały agencje Reuters i AFP.
Serię eksplozji słyszano w pobliżu głównego placu miasta, gdzie znajduje się ratusz.
W Kazachstanie trwają protesty w związku ze wzrostem cen gazu skroplonego, którym wielu mieszkańców tankuje samochody. (PAP)
mw/ ap/