Sejmik Woj. Śląskiego wtorkową uchwałą wyraził zgodę na odwołanie Józefa Kubicy ze stanowiska Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. Wniosek taki - jak mówił w trakcie sesji przewodniczący sejmiku Mirosław Mazur - wystosował po świętach Minister Klimatu i Środowiska.

W ostatnią środę premier Donald Tusk poinformował na konferencji prasowej, że nowym Dyrektorem Generalnym Lasów Państwowych zostanie Witold Koss.

Podjęcie uchwały ws. wyrażenia zgody na odwołanie radnego Sejmiku Woj. Śląskiego z zajmowanego stanowiska było jedynym merytorycznym punktem nadzwyczajnej wtorkowej sesji sejmiku.

W trakcie sesji opozycyjny klub radnych PiS złożył m.in. wniosek o dołączenie do porządku projektu uchwały ws. wyrażenia stanowiska dotyczącego otwarcia likwidacji Regionalnej Rozgłośni Polskiego Radia w Katowicach. Wniosek ten nie został przyjęty - podobnie jak inny wniosek o przerwę w obradach.

Następnie procedowano wniosek Ministra Klimatu i Środowiska o zgodę na odwołanie radnego. W tym punkcie radny PiS Marcin Kozik odczytał list przesłany przez Kubicę, który był nieobecny na wtorkowej sesji - ze względu na obowiązki służbowe. Szef LP odwołał się w liście do słów Jana Pawła II, że dla każdego leśnika las jest sensem życia. Kubica zapewnił, że od 45 lat robi wszystko, aby zachować to polskie dziedzictwo narodowe dla następnych pokoleń.

"Las jest wspólnym dziełem i wspólnym dobrem. Wszyscy jesteśmy zobowiązani do jego ochrony rozumianej jako zachowanie trwałości lasu przy jednoczesnym pełnieniu przez niego trzech zapisanych w ustawie funkcji: ochronnej, gospodarczej i społecznej. Żadnemu leśnikowi nie wolno nigdy zapomnieć o słowach Jana Pawła II niezależnie od sprawowanej funkcji" - zaznaczył w liście Kubica.

Jak ocenił, dzisiaj polskie lasy "rozkwitają". "100 lat ciężkiej pracy wielu pokoleń leśników przynosi efekty. Mądre prawo, odpowiedzialność polityków i profesjonalizm leśników dawały dotąd gwarancję, że nasze dziedzictwo jest niezagrożone" - stwierdził dodając, że tak jak w lesie o każdej porze roku coś się zmienia, tak i w Lasach Państwowych naturalne są zmiany na stanowiskach.

"Nie będę żywił urazy za waszą decyzję w tej kwestii, bo wierzę, że kolejny dyrektor Lasów Państwowych będzie dbał o dorobek pokoleń leśników" - zwrócił się do radnych szef LP. "Życzę nam, wszystkim Polakom, aby ta mądrość odpowiedzialność i profesjonalizm w myśleniu o naszym dziedzictwie narodowym nie zatraciły się, aby polskie lasy pozostały polskie, aby każdy z nas mógł każdego dnia znaleźć w polskich lasach ukojenie, spokój i zdrowie" - napisał Kubica.

Inny radny PiS Zbigniew Przedpełski ocenił, że choć zgodnie z prawem MKiŚ powołuje i odwołuje Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, zgłoszony projekt uchwały ws. wyrażenia zgody na odwołanie radnego woj. śląskiego nie zawiera podstawy prawnej, a regionalny sejmik jest kompetentny wyłącznie do wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy.

Przewodniczący Sejmiku Woj. Śląskiego Mirosław Mazur wskazał na odpowiedni zapis w ustawie o samorządzie województwa oraz kompetencję właściwego ministra do formułowania takiego wniosku. Uściślił, że w tej sytuacji stosunek pracy wynika z powołania dyrektora generalnego LP na stanowisko, a zatem jest rozwiązywany poprzez odwołanie.

Ostatecznie przyjęcie zgody na odwołanie Kubicy poprzedziło jeszcze przegłosowanie zgłoszonego przez klub PiS wniosku o wycofanie tego projektu uchwały z wtorkowego porządku obrad.

Józef Kubica jest absolwentem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, pracuje w Lasach Państwowych od 1978 r.: pełnił różne funkcje w nadleśnictwach Świerklaniec i Brynek na terenie woj. śląskiego. Kubica jest radnym woj. śląskiego od 2015 r. - kandydował z listy Prawa i Sprawiedliwości, jest związany z Suwerenną Polską (wcześniej Solidarną Polską).

W maju 2020 r. Kubica został dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, a w kwietniu 2021 r. Dyrektorem Generalnym Lasów Państwowych.

W grudniu 2022 r. Koalicja Obywatelska zawiadamiała prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa w Lasach Państwowych i domagała się dymisji Kubicy. Chodziło o kontrolę pieniędzy wydatkowanych w ramach dotacji z Funduszu Leśnego i konkursu, związanego z promocją architektury drewnianej i drewna jako naturalnego surowca.

Józef Kubica w ostatnich wyborach parlamentarnych bezskutecznie ubiegał się o mandat z listy PiS w okręgu numer 29 (Bytom, Gliwice i Zabrze oraz powiaty gliwicki i tarnogórski); otrzymał 5,3 tys. głosów.

Nazwisko następcy Kubicy na stanowisku Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych premier Tusk przekazał w środę 3 stycznia mówiąc, że Witold Koss to "znany leśnik z Zachodniopomorskiego". "Kiedyś dyrektor regionalny" - dodał szef rządu. Wskazał, że oczekiwania wobec nowego szefostwa LP związane są przede wszystkim z "wielką potrzebą społecznej autentycznej kontroli, co dzieje się z naszymi lasami".