Kwestie odstępów między dawkami szczepionki oraz szczepienia ozdrowieńców będą przedmiotem dyskusji Rady Medycznej - poinformował we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk.

Na konferencji prasowej Dworczyk został zapytany, czy przy większych dostawach szczepionek do Polski ma sens utrzymywanie przepisu, który pozwala ozdrowieńcowi zaszczepić się nie wcześniej niż 3 miesiące od uzyskania pozytywnego wyniku testu na koronawirusa.

Szef KPRM poinformował, że przedmiotem dyskusji Rady Medycznej będzie zarówno kwestia szczepień ozdrowieńców, jak i kwestia odstępów pomiędzy pierwszym a drugim szczepieniem.

Ale - zaznaczył - "na to pewnie będziemy musieli poczekać do momentu, aż szczepionek będzie na tyle dużo, żeby ich zabezpieczenie nie stanowiło żadnego problemu".

Jak zauważył minister, "w charakterystyce produktu leczniczego są ograniczone pewne ramy czasowe, w których można podawać drugą dawkę". "Jeżeli nałożymy wyniki badań o efektywności działania szczepionki po danym czasie, to na podstawie takich danych można podejmować decyzje" - dodał Dworczyk.

Podkreślił jednocześnie, że te decyzje będą podejmowane przez Radę Medyczną. "Na to musimy zaczekać jeszcze kilka tygodni, ale ten moment zbliża się wielkimi krokami" - mówił szef KPRM.