W poniedziałek po południu do Londynu uda się delegacja ministrów, w tym m.in. szef MSZ Witold Waszczykowski, w związku z incydentami skierowanymi przeciwko polskim obywatelom - poinformował w poniedziałek na briefingu prasowym dyrektor biura rzecznika prasowego MSZ Rafał Sobczak.

Jak podkreślił, możliwe jest, że wizyta ministrów zostanie przedłużona do wtorku.

W niedzielę MSZ podawał, że planowany jest wyjazd do Wielkiej Brytanii - oprócz szefa MSZ - także szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka i ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Sobczak zaznaczył w poniedziałek, że szczegóły wizyty są dogrywane. Jak mówił, być może do Londynu poleci dwójka, a nie trójka ministrów. Polska strona chce, aby z polskimi ministrami spotkali się ich brytyjscy odpowiednicy.

Delegacja ministrów chce się także spotkać z mieszkającymi w Wielkiej Brytanii Polakami - powiedział Sobczak. "Być może będą spotkania w Londynie, być może w Harlow" - dodał.

W niedzielę w brytyjskim Harlow znów pobito Polaków. Kilka dni wcześniej w tym mieście na skutek podobnej napaści zginął polski obywatel. Policja bada incydent, jako potencjalnie motywowany nienawiścią na tle narodowościowym. Według MSZ pobici w niedzielę Polacy opuścili już szpitale, a ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.