Krajowa Rada Sądownictwa zwołała na 3 września nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich, który zajmie się m.in. oceną sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz odmową powołania przez prezydenta niektórych kandydatów na sędziów.

"W środowisku sędziowskim zgłaszane są postulaty przeprowadzenia powszechnej debaty na temat obecnej sytuacji sądownictwa w Polsce, zagrożeń niezależności sądów i niezawisłości sędziów" - zaznaczono w uchwale KRS przekazanej w środę PAP. Dodano w niej, że Rada "podziela opinie o potrzebie przeprowadzenia takiej debaty".

Dlatego KRS wspólnie z czterema stowarzyszeniami sędziowskimi - Stowarzyszeniem Sędziów Polskich "Iustitia", Stowarzyszeniem Sędziów "Themis", Stowarzyszeniem Sędziów Rodzinnych w Polsce oraz Stowarzyszeniem Sędziów Rodzinnych "Pro Familia" - zdecydowała o zwołaniu Kongresu na 3 września tego roku. Jednocześnie w uchwale zaapelowano "do wszystkich sędziów o uczestnictwo w Kongresie".

"Sprawnie działający wymiar sprawiedliwości oraz niezależne od władzy wykonawczej i ustawodawczej sądownictwo to fundament ochrony podstawowych praw i wolności obywateli, podstawa państwa prawa, a także gwarancja stabilności gospodarczej Polski" - wskazano w uchwale.

Głównymi tematami kongresu - jak poinformowano - mają być m.in.: ocena sytuacji związanej z działaniami władzy ustawodawczej i wykonawczej wobec Trybunału Konstytucyjnego; ocena odmowy powołania przez prezydenta kandydatów na stanowiska sędziowskie; nadzór ministra sprawiedliwości nad sądami w świetle przepisów nowego Prawa o prokuraturze; niezależność sądów i niezawisłość sędziów w świetle planowanych zmian w regulacjach dotyczących sądów i KRS.

Przed miesiącem KRS otrzymała postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy o odmowie powołania 10 kandydatów wskazanych przez Radę do pełnienia urzędu sędziego. Postanowienie prezydenta RP nie zawiera uzasadnienia - informowała wówczas KRS. "Zaistniała sytuacja pozbawiła Radę możliwości poznania przyczyn odmowy powołania sędziów przez prezydenta" - oceniała wówczas KRS.

Szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski wskazywał wtedy, że prezydent może, ale nie musi, powoływać sędziów wskazanych przez KRS. To jest prerogatywa osobista prezydenta - mówił.

Natomiast stowarzyszenia sędziowskie we wspólnym oświadczeniu przekazanym PAP oceniły, że "arbitralna decyzja prezydenta o odmowie powołania sędziów powoduje, że proces nominacji sędziowskich staje się mniej transparentny i bardziej podatny na wpływy polityczne". (PAP)