Jak poinformował Informacyjną Agencję Radiową starszy sekcyjny Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiego komendanta wojewódzkiego straży pożarnej, pierwsze sygnały o zdarzeniu strażacy otrzymali o 14:12. Na miejsce wysłanych zostało 5 zastępów straży, którym w niedługim czasie udało się opanować sytuację.
Szybką reakcję służb ratowniczych potwierdziła też Magdalena Figarska-Śnieć z miejscowej policji. Śledczy na miejscu badają okoliczności zdarzenia, sprawdzają też pochodzenie fajerwerków sprzedawanych na stoisku i to, czy miały niezbędne certyfikaty bezpieczeństwa.