W czwartek decyzja w sprawie ewentualnego nadzwyczajnego szczytu dotyczącego kryzysu migracyjnego. Zapowiedział to szef Rady Europejskiej Donald Tusk. O zwołanie nadzwyczajnego spotkania unijnych liderów zaapelowała dziś niemiecka kanclerz Angela Merkel.

Szef Rady poinformował, że konsultował się w tej sprawie z przywódcami i byli tacy, którzy prosili o zorganizowanie spotkania. "Będę kontynuował konsultacje i w czwartek poinformuję o decyzji" - napisał na jednym z portali społecznościowych Donald Tusk.

Oprócz Niemiec, także Austria i Słowacja oczekują zwołania szczytu, choć z różnych powodów. Słowacki premier Robert Fico chce rozmawiać przede wszystkim o narzuconej przez Brukselę decyzji dotyczącej przyjmowania uchodźców przez unijne państwa. Z kolei niemiecka kanclerz Angela Merkel i austriacki kanclerz Werner Faymann uważają, że europejscy liderzy powinni porozmawiać o wsparciu dla krajów, z których uciekają uchodźcy, o pomocy dla państw tranzytowych, a także o skuteczniejszej weryfikacji imigrantów oraz o rozbudowie ośrodków przyjmujących uchodźców poza granicami Unii.

"Czas ucieka, nie możemy czekać do połowy października" - powiedziała niemiecka kanclerz. W połowie przyszłego miesiąca odbędzie się rutynowy, dawno zaplanowany jesienny szczyt.