Żywioł spowodował tymczasowe przerwy w dostawach prądu oraz zalanie kilku dzielnic. Był też prawdopodobnie przyczyną eksplozji na jednej ze stacji benzynowych, na której ludzie schronili się przed ulewnym deszczem. Według ostatnich doniesień, wybuch zabił 96 osób. W sumie zaś ulewy, które nawiedziły Akrę, kosztowały życie 150 osób.
Prezydent John Dramani Mahama zapowiedział, że akcja ratunkowa w Akrze będzie kontynuowana do niedzieli. Żałoba narodowa rozpocznie się w poniedziałek.