Co dalej z północnokoreańskim programem jądrowym? Sześć lat temu rozmowy na temat warunków jego wstrzymania utknęły w martwym punkcie. Minister spraw zagranicznych Chin, które także uczestniczą w negocjacjach, apeluje o powrót do stołu rokowań.

Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi, w wywiadzie dla państwowej rosyjskiej telewizji stwierdził, że na tym etapie wznowienie negocjacji jest możliwe, o ile uczestniczące w nim państwa zgodzą się na pewne ustępstwa. W tak zwanych sześciostronnych negocjacjach poświęconych północnokoreańskiemu programowi jądrowemu uczestniczą przedstawiciele obydwu Korei, Rosji, Japonii, Chin i USA. W ubiegłym miesiącu władze w Seulu poinformowały, że Chiny, Rosja, Japonia i USA doszły do porozumienia w kwestii warunków wznowienia rozmów. Chęć powrotu do negocjacji wyraziły także władze w Pjongjangu, ale Stany Zjednoczone zażądały od Korei Północnej podjęcia konkretnych działań, które miałyby potwierdzić dobrą wolę powrotu do rozmów.