Kolejna demonstracja rosyjskiej opozycji nie będzie się odbywała w centrum Moskwy. Władze stolicy orzekły, że najwłaściwszym miejscem dla oponentów Kremla będą przedmieścia.

Inicjatorami tak zwanego marszu antykryzysowego „Wiesna”, planowanego na 1 marca, są liderzy partii opozycyjnych: Aleksiej Nawalny, Borys Niemcow, Michaił Kasjanow i były więzień polityczny Michaił Chodorkowski.

Z czwórki organizatorów na demonstracji, która ma przejść ulicami podmoskiewskiego rejonu Marino, zabraknie blogera Nawalnego. Opozycjonista za rozdawanie ulotek trafił na 15 dni do aresztu. Nie wiadomo też, czy do Moskwy zdecyduje się przyjechać Michaił Chodorkowski. Były właściciel koncernu JUKOS, po zwolnieniu z łagru opuścił Rosję, obawiając się ponownego zatrzymania. Jak informuje rozgłośnia Echo Moskwy, antykryzysowe marsze „Wiesna” chcą zorganizować także opozycjoniści w innych miastach Rosji, jednak tamtejsze władze starają się do tego nie dopuścić. Między innymi w Mineralnych Wodach, Petersburgu i Kaliningradzie policja zatrzymała działaczy odpowiedzialnych za organizację demonstracji.